
I tak oto pojawił się. Starcraft II beta. W jednej sekundzie powróciły te wszystkie wspaniałe pojedynki. Te wspaniałe rozgrywki, jak również te porażki. Eh ... dużo by o tym pisać, ale nie teraz. Nie tutaj. Czy się cieszę? Pewnie. I to jeszcze jak. Nie mniej jednak, część mnie jest smutna. Damn. Dlaczego kurwa ciągle muszę mieć choć odrobiny smutku w sobie. Może to dlatego, że inaczej nie mogę. Może dlatego, że nie chce zawieść kogoś. Może stawiam niektóre rzeczy w złej kolejności, na mej liści. Eh ... czas na pewno to zweryfikuje. Tak czy owak na pierwszym miejscu jeżeli chodzi o gry, jest właśnie SC II. Jeżeli chodzi o pierwsze miejsce w moim życiu ... cóż odpowiedź jest oczywista ... ona. Nie ważne jak bardzo lubię lub nawet kocham tą grę, ta jedyna osoba,jest dla mnie najważniejsza na świecie. :)
Ładny baner ;>
OdpowiedzUsuń